Szczeliniec Wielki

W niedzielę 4 maja 2014 roku wybrałem się na wycieczkę do Parku Narodowego Gór Stołowych.
Po kilku godzinach jazdy dodarłem na miejsce. Mi to nie przeszkadzało. Podoba mi się taki typ wypoczynku. W drodze na Szczeliniec Wielki wstąpiliśmy na chwilę do sklepu, aby kupić jakiś prowiant.




 Wyprawa na górę podobała mi się najbardziej. Musieliśmy dotrzeć do punltu widokowego położonego na szczycie.



Droga prowadziła w górę przez liczne szczeliny w skałach, gdzie trzeba było się nieźle przeciskać.


Od czasu do czasu gdy byliśmy na otwartej przestrzeni zauważaliśmy ogromne skały przypoinające różne stworzenia.


Po wejściu na górę zaparło nam dech w piersiach.. Te ogromne skały i przepaście były niesamowite.

Pani która próbowała przejść krótszą drogą na skróty, po parunastu minutach jej się udało ;)


0 komentarze:

Prześlij komentarz